Articles

Biografia

Jest facetem, którego wszyscy kochają … to znaczy, dopóki nie powie ci tego wprost, a wtedy go za to nienawidzisz. Ale pod gniewem wiesz, że to, co mówi, jest prawdą.

Kandydat, szczery, dosadny – to z pewnością opisuje Auriemmę, ale to tylko etykiety. Auriemma wykracza poza to wszystko – jest u steru awangardy, która kontynuuje transformację kobiecej koszykówki.

Prawdę mówiąc, „kobieca koszykówka” jest terminem, który nigdy nie pasował Auriemmie. Przecież on nie trenuje kobiet. On trenuje koszykarzy.

Miasto, które go ukształtowało

Montella to małe, pracowite miasteczko położone w prowincji Avellino w regionie Kampania we Włoszech. Przetrwało ono wieki dzięki swojemu nieugiętemu duchowi, twardości i odporności – cechom, które uosabia również Luigi Auriemma, który urodził się tam 23 marca 1954 roku.

Dorastanie w Montelli z rodzicami Donato i Marsiellą oraz rodzeństwem Ferruccio i Anną nie było rajem w tradycyjnym sensie – bieżąca woda, ogrzewanie i elektryczność były uważane za luksusy, a rodzina nie miała telefonu, samochodu ani telewizji. To, co mieli, i co nadal stanowi podstawę jego życia i kariery, to miłość, honor i lojalność.

Od urodzenia Auriemma był naturalnym przywódcą; dążenie do doskonałości było mocno zakorzenione w jego istocie. W rzeczywistości, kiedy jego rodzina wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych w 1961 roku, nie było niczym niezwykłym dla 7-letniego Auriemmy pomagać rodzicom w spłacie kredytów hipotecznych lub w kontaktach z prawnikami.

Jeszcze we Włoszech, jego pierwszą sportową miłością była piłka nożna. Ale gdy zabrakło drużyny piłkarskiej, w której mógłby grać, gdy rodzina osiedliła się w Norristown w stanie Penn, przestawił się na ulubioną rozrywkę Amerykanów: baseball. Żył dla niego – rywalizacja, koleżeństwo, atmosfera w drużynie.

Basketball Takes Hold

Grał w baseball przez cały ostatni rok w Bishop Kenrick High School, ale podczas drugiego roku koszykówka zasiała swoje ziarno. Auriemma grał dla trenera Buddy’ego Gardlera w drużynie koszykarskiej. Gardler był jednym z najważniejszych ludzi w jego życiu, który zainspirował Auriemmę do zostania trenerem, a także tym, na którym Geno wzorował swój styl trenerski – oldschoolowy, twardy i nieustępliwy. Zasady były jasne i oczekiwano, że będziesz ich przestrzegał. Gra dla Gardlera była łatwa – po prostu musiałeś robić wszystko, co ci kazał. Ten sam duch przejawia się w Geno Auriemma.

Po ukończeniu szkoły średniej w 1972 roku, Auriemma uczęszczał do Montgomery County Junior College. W grudniu tego roku Auriemma poznał najważniejszą osobę w swoim życiu – żonę, Kathy, którą uważa za swoje najbardziej cenione i zaufane źródło wskazówek i lojalności. Później przeniósł się do West Chester State University, gdzie rozpoczęła się jego kariera trenerska. Przez dwa lata Auriemma uczęszczał na zajęcia w West Chester i jeździł godzinę do i z Bishop McDevitt High School, aby wypełniać swoje obowiązki trenerskie w żeńskiej drużynie. Aby związać koniec z końcem, stał się swego rodzaju człowiekiem renesansu, pomagając w budowie domów, barmaństwie i pracując w lokalnym sklepie spożywczym.

W 1977 roku Geno został asystentem trenera w St. Joseph’s University przed powrotem do swojego liceum Bishop Kenrick, gdzie został asystentem w drużynie koszykówki chłopców. Gdy jego kariera trenerska rozkwitała, Geno wykonał kolejny wielki życiowy ruch. On i Kathy pobrali się w 1978 roku – załamani, ale szaleńczo zakochani.

W Bishop Kenrick trenował do 1981 roku, kiedy to zdobył tytuł licencjata w dziedzinie nauk politycznych na Uniwersytecie Stanowym West Chester i przyjął posadę asystenta trenera na Uniwersytecie Wirginii, która to posada sprawiła, że stał się odpowiedzialny za rekrutację. W swoim trzecim sezonie zatrudnił sześciu licealnych All-Americans, a w sezonie 1984-1985 drużyna zanotowała imponujący bilans 24-8, zdobyła tytuł Atlantic Coast Conference, uplasowała się na 10 miejscu w kraju i zdobyła miejsce w turnieju NCAA. Program i reputacja Auriemmy były na fali wznoszącej.

W tym samym roku Auriemma podjął decyzję, która na zawsze zmieni krajobraz kobiecej koszykówki.

Geno przybywa do UConn

Gdy na Uniwersytecie Connecticut pojawiła się posada, Auriemma nie skoczył od razu. Cieszył się swoją pozycją jako Cavalier. On i Kathy zrobili dom w Wirginii z ich pierwszym dzieckiem, Jenna, i spodziewali się drugiej córki, Alysa, ale jego pragnienie, aby prowadzić zespół zaczął bulgotać do powierzchni.

Po tym, jak podróżował do spotkania z Johnem Tonerem i Pat Meiser o pozycji UConn, doświadczył nagłego poczucia jasności i celu. Czuł wyraźne poczucie przynależności i możliwości, co sprawiło, że decyzja o opuszczeniu Wirginii i przyjęciu posady w UConn była łatwa.

Tak łatwa, że Auriemma przyjął posadę bez uprzedniego obejrzenia obiektów UConn. Przyznaje, że odczuwał pewne obawy z tym związane, ale bardziej zależało mu na „kim” niż na „czym” – filozofia, którą Auriemma zaczął ugruntowywać od momentu postawienia stopy na kampusie UConn.

To nie oznaczało, że wszystko będzie łatwe – wręcz przeciwnie. Później Auriemma odkrył, że drużyna nie miała szatni, a sufity w obiekcie treningowym przeciekały tak bardzo, że deszcz uniemożliwiał trening. W typowy dla Auriemmy sposób, nie pozwolił, aby którakolwiek z tych rzeczy stała się wymówką lub odebrała mu przywództwo, które zawsze wpajał swoim drużynom.

Niezrównane dziedzictwo

Przed przybyciem Auriemmy do UConn, program koszykówki kobiet miał tylko jeden zwycięski sezon w swojej historii. Niesamowite jest to, że od jego przybycia w 1985 roku, Huskies mieli tylko jeden przegrany sezon – jego pierwszy rok z drużyną. Jak przystało, ich pierwszy występ w turnieju NCAA w 1989 roku zbiegł się z narodzinami jego pierwszego syna, Michaela, na początku sezonu w 1988 roku.

Od jego przybycia w 1985 roku, drużyna koszykówki kobiet UConn zdobyła 43 tytuły w sezonie regularnym i turniejach, awansowała do 17 Final Fours, zanotowała sześć doskonałych sezonów i zdobyła 11 krajowych mistrzostw. Auriemma został włączony do Naismith Memorial Basketball Hall of Fame, Women’s Basketball Hall of Fame oraz National Italian American Sports Hall of Fame.

Jest ośmiokrotnym trenerem roku AP College Basketball, siedmiokrotnym trenerem roku Naismith, sześciokrotnym trenerem roku WBCA National Coach, dziesięciokrotnym trenerem roku Big East oraz trzykrotnym trenerem roku American Athletic Conference. Łączny rekord Auriemmy na UConn to 955-134 – najlepszy procent zwycięstw w historii tego sportu.

Oprócz pracy na UConn, Geno służył jako asystent trenera i główny trener reprezentacji USA w koszykówce kobiet. Z Geno na linii bocznej, USA Women’s Basketball Team jest 42-1 w oficjalnych zawodach FIBA i FIBA Americas. Geno przywiózł złoto jako asystent trenera na Olimpiadzie w Sydney w 2000 roku, a także jako główny trener na Olimpiadzie w Londynie w 2012 roku. Geno ponownie będzie głównym trenerem reprezentacji USA na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku.

Skupiony na rodzinie, na boisku i poza nim

Nie ma żadnej tajemnicy, dlaczego Geno Auriemma jest trenerem odnoszącym sukcesy. Ogólnie rzecz biorąc, faceci, którzy projektują inteligencję, humor, mają nienasycone pragnienie zwycięstwa i utrzymują niezłomne dążenie do perfekcji, zrobili całkiem ładnie dla siebie w świecie sportu.

Auriemma jest powrotem do trenerów z przeszłości. Jest typem faceta, który mógłby wiecznie żyć tylko dzięki swojej magnetycznej obecności. Ale nie robi tego. Jest człowiekiem nostalgicznym, ale jego nostalgia wydaje się być zasilana w równym stopniu przez jego miłość do rodziny i graczy, jak i przez jego własne pragnienie szacunku – czegoś, na co on, jak wszyscy wielcy trenerzy, zapracował bez nadrzędnego narcyzmu.

Trenowanie, podobnie jak ojcostwo, jest przerażające. Ale Auriemma połączył te dwie rzeczy w unikalny koktajl sukcesu. Jasne, ciągle się martwi i mało śpi, ale bycie trenerem, jak ojciec, dało mu nieporównywalną afirmację życia. Stwierdzenie, że Auriemma jest ojcem dla swoich zawodników byłoby ogromnym niedopowiedzeniem. Czy czasami bywa ożywiony? Jasne, ale taki właśnie jest.

Denerwowanie się na coś oznacza, że ma to dla ciebie znaczenie. On naprawdę troszczy się o swoich zawodników. To dlatego każdy gracz, który ukończył wszystkie cztery lata uprawniające do gry, ukończył szkołę z dyplomem. Z Auriemmą jako łącznikiem, kobiety z UConn mogą być najściślejszą rodziną w całej koszykówce.

Brzmi to męcząco, ale dla Auriemmy, trenowanie to coś więcej niż koszykówka. Chodzi o relacje, a te relacje powinny trwać całe życie. Nazwij go trenerem, nazwij go ojcem – jest facetem, którego z dumą przedstawiasz swoim przyjaciołom, ponieważ jest najfajniejszym facetem w pokoju. Jego zaangażowanie w dziesiątki akcji charytatywnych, takich jak UConn Sandy Hook Scholarship Fund, Geno’s Cancer Team/the V Foundation i Geno Auriemma Leadership Conference tylko dodaje mu zwycięskiej aury.

W życiu, na twardym drewnie i poza nim, Auriemma nieustannie wygrywa, ale nie jest konfesyjny. Świat koszykówki dostaje swoje kawałki i fragmenty człowieka, a Auriemma – nie unikając konfrontacji i wyzwań – pozostaje wierny swojej duszy.

Jeśli człowiek nie dotrzymuje kroku swoim towarzyszom, być może dlatego, że słyszy innego bębniarza. Niech podąża za muzyką, którą słyszy, jakkolwiek miarową lub odległą.

-Henry David Thoreau

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *