Articles

Czy Abraham Lincoln był „białym supremacjonistą”?

Podczas gdy Stany Zjednoczone nadal zmagają się z rozprzestrzenianiem się pandemii koronawirusa, radzą sobie również z pytaniami, które co jakiś czas pojawiają się w narodzie wciąż borykającym się z wiekami podstępnego i instytucjonalnego rasizmu.

Teraz protesty antyrasistowskie mają na celowniku byłego prezydenta USA Abrahama Lincolna. Na początku może się to wydawać dziwnym wyborem. W końcu Lincoln jest powszechnie uznawany za tego, który położył kres niewolnictwu.

Szczególnie pomnik zwraca uwagę na zapisy Lincolna dotyczące rasizmu. Nazwany „The Emancipation Memorial”, przedstawia on prezydenta Lincolna stojącego wysoko i uwalniającego afroamerykańskiego niewolnika, który stoi na jednym kolanie, z zaciśniętą pięścią i prawie nagi, stojąc u stóp prezydenta.

Pomnik na miejskim Park Square jest repliką Emancipation Memorial w Waszyngtonie i przedstawia Lincolna z jedną ręką uniesioną nad klęczącym mężczyzną z zerwanymi kajdanami na nadgarstkach.()

Pomnik został zaprojektowany, aby być świętem emancypacji czarnych niewolników i końca niewolnictwa. Jednak petycja wzywa do usunięcia posągu.

„Celem nie jest zniszczenie tego dzieła, ale zastąpienie go czymś, co naprawdę reprezentuje jego pierwotny zamiar”, powiedział Tory Bullock, człowiek stojący za petycją.

„Ma reprezentować wolność, ale zamiast tego reprezentuje nas wciąż pod kimś innym. Zawsze zadaję sobie pytanie: 'Jeśli jest wolny, to dlaczego wciąż klęczy?'”, dodał Bullock.

Niektórzy aktywiści wzywają nawet do rozebrania tego pomnika, jeśli władze nie wysłuchają opinii afroamerykańskiej społeczności.

Już się to jednak zaczęło. Posągi Chrystusa Kolumba, który odkrył Amerykę dla Europy, wieki po tym, jak została ona odkryta i zasiedlona przez rdzennych Amerykanów, zostały ścięte.

Po zabójstwie George’a Floyda przez policjanta, który dusił go na śmierć, coraz częściej pojawiają się wezwania, aby kraj zrewidował swoją historię i rozpoczął długą drogę do zadośćuczynienia, w tym zdejmując kapliczki narodowych postaci, które podtrzymywały i wspierały rasizm.

„Mitologia Wielkiego Emancypatora”

Jeśli pomnik Lincolna miałby zostać usunięty, byłaby to jedna z najbardziej znaczących głów, które potoczyłyby się w trwającej krajowej debacie na temat instytucjonalnego rasizmu w Ameryce.

Pytania o to, czy Lincoln był zaangażowanym abolicjonistą czy rasistą nie są jednak nowe.

W 1968 r. afroamerykański magazyn Ebony zadał pytanie: „Czy Abe Lincoln był białym supremacjonistą?”

Artykuł starał się zdemontować „mitologię Wielkiego Emancypatora” i stwierdził, że Lincoln „podzielał rasowe uprzedzenia większości swoich białych współczesnych”. Artykuł podsumował, że „żadna inna amerykańska historia nie jest tak fałszywa” jak ta przedstawiająca Lincolna jako ucieleśnienie oświeconego, białego moralnego przywództwa.

Nie trudno znaleźć niektóre poglądy Lincolna na temat ludzi, których później rzekomo uwolni.

Gdy w czasie kampanii wyborczej zapytano go, czy opowiada się za „równością murzynów”, Lincoln rozwiał tę kwestię.

„Powiem więc, że nie jestem, ani nigdy nie byłem, za doprowadzeniem w jakikolwiek sposób do społecznej i politycznej równości białej i czarnej rasy”, powiedział Lincoln przy aplauzie.

Na koniec dodał: „Ani nie jestem, ani nigdy nie byłem za tym, aby Murzyni byli wyborcami lub ławnikami, ani nie kwalifikowali się do piastowania urzędów, ani nie wchodzili w związki małżeńskie z białymi ludźmi; a dodatkowo powiem, że istnieje fizyczna różnica między rasą białą i czarną, która moim zdaniem na zawsze zabrania obu rasom żyć razem na warunkach społecznej i politycznej równości.”

Dla porównania, konfederacki wiceprezydent Alexander Stephens, który prowadził wojnę przeciwko prezydenturze Lincolna, powiedział w obronie niewolnictwa: „Nasz nowy rząd opiera się na … wielkiej prawdzie, że Murzyn nie jest równy białemu człowiekowi; że niewolnicze podporządkowanie wyższej rasie jest jego naturalnym i normalnym stanem.”

Malcolm X, słynny afroamerykański intelektualista wernakularny, powiedział, że Lincoln „prawdopodobnie zrobił więcej, aby oszukać Murzynów niż jakikolwiek inny człowiek w historii… nie był zainteresowany uwolnieniem niewolników. Interesowało go uratowanie Unii.”

Gdy Lincoln wydał Proklamację Emancypacji w 1863 roku, dotyczyła ona tylko niewolników przebywających w stanach, które odłączyły się od Stanów Zjednoczonych. Niewolnicy przetrzymywani na terytorium należącym do Unii byli zwolnieni z obowiązku jej przestrzegania.

Sugeruje się zatem, że Lincoln chciał uwolnić niewolników z secesyjnych stanów, aby zachęcić ich do porzucenia swoich właścicieli, osłabiając w ten sposób gospodarki zależne od niewolników.

Ponad 155 lat po zakończeniu wojny secesyjnej w USA, dziedzictwo białej supremacji i to, kim są ojcowie założyciele Ameryki, a także ich poglądy na temat czarnych Amerykanów, zbliża się do podsumowania.

Lincoln wygrał wojnę domową w USA i ocalił Unię, ale w podręcznikach wielki emancypator może znaleźć swoje posągi w muzeach obok innych konfederackich rasistów.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *