’Game of Thrones' Showrunner David Benioff Explains Why Pedro Pascal Was the Perfect Red Viper
Popularne na Variety
Jeśli jesteś fanem Pedro Pascala – gwiazdy serialu Disney Plus „The Mandalorian,” i temat okładki Oct. 14 wydanie Variety – szanse są wysokie, że po raz pierwszy dowiedziałeś się o aktorze podczas jego biegu w 4 sezonie „Gry o tron” HBO.
Pascal grał Oberyna Martella, przebiegłego i charyzmatycznego księcia Dorne, który wpadł do Królewskiej Przystani, nosząc śmiertelną urazę do rodziny Lannisterów, którą obwiniał za gwałt i morderstwo swojej siostry i jej dzieci. Był, po prostu, badassem – znanym zarówno jako wojownik, co przyniosło mu przydomek Czerwonej Żmii, jak i jako nieskrywany kochanek zarówno kobiet, jak i mężczyzn.
Oberyn był również – SPOILER alert dla największego serialu ostatnich 10 lat, nie wspominając o ogromnie popularnych powieściach „Pieśń Lodu i Ognia” George’a R.R. Martina – skazany na zagładę. Kiedy zgodził się walczyć z Górą w próbie walki w imieniu Tyriona Lannistera, Oberyn prawie zatriumfował, ale ostatecznie nie do końca miał głowę w grze. (Co oznacza, że zginął.)
Pascal dostał rolę po tym, jak przekonał swoją dobrą przyjaciółkę Sarah Paulson, by wysłała jego przesłuchanie do jej najlepszej przyjaciółki Amandy Peet, która jest żoną Davida Benioffa, prowadzącego „Grę o tron” wraz z D.B. (Danem) Weissem przez osiem sezonów. Przyniósł Oberynowi taką charyzmę i prezencję, że stał się jednym z największych aktorów przełomu w serialu, zapoczątkowując karierę Pascala na jej obecne wyżyny.
Dla Benioffa klucz do tego sukcesu jest jasny.
„On dowiaduje się, kim naprawdę jest postać, a następnie portretuje tego człowieka, wyrzucając z siebie cały fałsz”, powiedział Variety w wywiadzie mailowym dla okładki o Pascalu. „Dodatkowo jest naprawdę cholernie przystojny.”
W rzadkim wywiadzie, Benioff podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat tego, jak i dlaczego on i Weiss obsadzili Pascala, jak wyglądał pierwszy dzień Pascala na planie i czy żałuje, że zabił Oberyna.
Czego szukaliście w aktorze do roli Oberyna? Co musiał umieć, żeby rola się udała?
To była trudna rola do obsadzenia. Oberyn wkroczył do fabuły w połowie, ale wymagał swawoli postaci, która przez lata spierała się z innymi graczami poza ekranem. Szukaliśmy aktora z charyzmą, seksualną energią, fizyczną grozą i głębią. Musiał być uwodzicielski zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn, musiał być kimś, w kogo widzowie uwierzą, że jest zabójcą. Oberyn ma w sobie gorący gniew, który go motywuje i chcieliśmy kogoś, kto będzie w stanie przekazać ten gniew, ale także będzie zabawny, kiedy będzie potrzebny i wrażliwy, kiedy będzie potrzebny.
Gdy otrzymałeś pierwsze przesłuchanie Pedro do roli Oberyna, co cię w nim uderzyło?
Po pierwsze, było to przesłuchanie z iPhone selfie, co było niezwykłe. I nie był to jeden z tych nowych, wymyślnych iPhone’ów z fajnymi aparatami. Wyglądało to jak gówno; było kręcone pionowo; całość była bardzo amatorska. Z wyjątkiem występu, który był intensywny, wiarygodny i w sam raz.
Jak Pedro czuł się na planie?
Jego pierwszy dzień zdjęciowy to bardzo długa, dwugodzinna scena z Peterem Dinklage, scena, w której Oberyn zgadza się służyć jako mistrz Tyriona. Dan i ja byliśmy w innym kraju, pracując z innym oddziałem, i pamiętam, jak mailowaliśmy z Pedrem. Był zdenerwowany. Ja też się denerwowałem, bo to była tak ważna scena, a nie było nas tam, żeby oglądać naszego nowego członka obsady w jego pierwszej scenie z numerem 1 na karcie zgłoszeń.
Dzienniki dostaliśmy następnego ranka. Oglądanie tych dzienników uczyniło mnie szczęśliwym. Wysłałam Pedrowi maila, w którym powiedziałam mu, że dał radę. Nie jestem pewien czy mi uwierzył, czy pomyślał, że byłem po prostu miły.
Czy przewidziałeś jak popularny stanie się jego występ wśród fanów? Czy przewidziałeś jak bardzo Pedro stanie się popularny w branży? Jak to było być świadkiem rozwoju obu tych rzeczy?
Po obejrzeniu całego sezonu nie było wątpliwości, że Pedro będzie gwiazdą. Szczerze mówiąc, myślałem, że zasługuje na większe uznanie. Czy był nominowany do jakiejś nagrody? Powinien był być. Ale Dan i ja byliśmy zachwyceni, że daliśmy Pedrowi pracę, która pomogła mu się wznieść, ponieważ jest absolutnym klejnotem aktorskim i ludzkim.
Czy był kiedyś moment, w którym ty i Dan pomyśleliście, „Może nie powinniśmy zabijać Oberyna?”
Nie. To znaczy, kochamy Pedra. I kochaliśmy tę postać. Ale jego śmierć z rąk Góry była jednym z naszych ulubionych brutalnych zabójstw z książek George’a (w których jest kilka tysięcy brutalnych zabójstw, więc to coś mówi). Częścią powodu, dla którego ludzie pamiętają Oberyna jest to, że zginął w tak okropny sposób. A gdybyśmy go nie zabili, biedny Pedro nigdy nie mógłby zrobić „Narcos”. Więc, udało się. Nie dla Oberyna. Ale dla reszty z nas.