Articles

Horatio at America’s Bridge

by Dr Jack Wheeler
20 sierpnia 2017

Once upon a time in days of long ago when kids in school were actually educated, they all knew the story of Horatio at the Bridge.

Winston Churchill jako młody chłopiec wrył sobie w pamięć wszystkie 600 linijek słynnego wiersza Macaulaya, historię epickiego bohaterstwa, która inspirowała go przez całe życie.

Horatio, czyli Publiusz Horacjusz, był żołnierzem w raczkującej armii rzymskiej w 508 r. p.n.e., gdy małe, słabe miasto-państwo zbuntowało się przeciwko rządom Etrusków. Jego przydomek brzmiał „Cocles”, co oznacza jednooki, ponieważ stracił oko w poprzedniej bitwie. Ogromna armia etruska zaatakowała, dokonując rzezi armii rzymskiej, której resztki uciekły przez wąski most Pons Sublicius na Tybrze i przez bramy do miasta.

Gdy Etruskowie szturmowali przez most, by złupić i zniszczyć Rzym, jeden człowiek stanął im na drodze i przeciwstawił się. Horatio krzyknął na swoich kolegów Rzymian, by ścięli most za nim, podczas gdy on walczył i zabijał Etrusków przed nim.

„Wtedy odezwał się dzielny Horatius,
Kapitan bramy:
„Każdemu człowiekowi na tej ziemi
Śmierć przychodzi szybko lub późno.
I jakże człowiek może umrzeć lepiej
niż stawiając czoła przerażającym przeciwnościom
Dla prochów swych ojców
I świątyń swych bogów,

„Zjedź po moście, Panie Konsulu,
Z całą prędkością, jaką możesz;
Ja, z dwoma innymi do pomocy,
Przytrzymam wroga w grze.
Na tej prostej drodze tysiąc
Może zostać zatrzymanych przez trzech:
Kto stanie po obu stronach,
I utrzyma most ze mną?”

Dwaj generałowie dołączyli do niego, po czym pognali z powrotem, gdy most został odcięty, podczas gdy Horacy walczył z hordą, aż most został zmieciony do Tybru. W końcu, z ocalonym miastem i z wieloma ranami, Horacy wskoczył do rzeki i przepłynął na rzymską stronę. Przez tysiąc lat Rzymianie czcili go jako swojego największego bohatera.

I wciąż jego imię brzmi poruszająco
Wśród mężczyzn w Rzymie,
Jak trąbka, która woła do nich
Aby naładować dom Wolsków;
A żony wciąż modlą się do Junony
O chłopców o sercach tak odważnych
Jak jego, którzy tak dobrze trzymali most
W dawnych dzielnych czasach.

Dziś, w tej właśnie chwili, Ameryce grozi zniszczenie przez wroga, który chce ją podporządkować, wymazać jej historię i zgasić jej istnienie. Wewnątrz bramy Ameryki tchórze nie znajdują odwagi, by jej bronić, podczas gdy za bramą, na moście, stoi jeden człowiek, samotnie przeciwstawiając się tchórzom i zdrajcom za sobą i przepełnionej nienawiścią hordzie wroga przed sobą.

Teraz jest kluczowy moment w historii Ameryki, decydujący o tym, czy ta historia będzie żyć, czy umrze. Opatrzność postawiła Horacego przy amerykańskim moście. Teraz nadszedł czas, aby dołączyć do niego walczącego na moście i ściąć most, aby zapobiec splądrowaniu Ameryki przez wroga.

Woła on do każdego amerykańskiego patrioty: „Kto teraz stanie po obu stronach i utrzyma ze mną most?”

Czy słyszysz, jak Horatio Ameryki woła do Ciebie?

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *