Jak sprawić, by twój poród i narodziny były orgazmiczne
Prawdopodobnie jest milion rzeczy, których kazano ci się spodziewać podczas porodu, ale czy orgazm jest jedną z nich? Prawdopodobnie nie! Ale dodaj go do listy, ponieważ przy odpowiedniej równowadze przestrzeni, spokoju i koncentracji, możliwe jest odczuwanie orgazmu podczas porodu, a to plus dla Ciebie i Twojego dziecka.
Jakie uczucie daje orgazm porodowy?
„Kobiety, które doświadczają autentycznego odruchu wyrzucenia płodu, osiągają ekstatyczny stan emocjonalny podczas porodu i przez kilka minut po nim” – mówi guru porodu Michel Odent, autor książki „Funkcje orgazmów”.
W prostych słowach, kiedy rodzisz, możliwe jest odczuwanie tych samych wrażeń, które odczuwasz podczas orgazmu podczas seksu. „To powinien być punkt kulminacyjny jak żaden inny, napędzany przez ten sam 'koktajl hormonów miłości' uwalnianych podczas orgazmu seksualnego” – dodaje Michel. Wow! Ale to nie wszystko… „Pęd miłości, napędzany przez hormony porodowe, jest odczuwany przez matkę i dziecko, pozostawiając oboje na hormonalnym 'haju', który jest doskonale zaprojektowany, aby promować więź”, mówi.
Czy orgazmiczny poród może ci się przytrafić?
Tak. Odent uważa, że kobiety są w rzeczywistości „zaprogramowane, aby rodzić w ekstatycznym stanie orgazmu”. Jest to jednak coś, co możesz potraktować poważnie – to nie zdarza się tylko niektórym kobietom, to naprawdę może zdarzyć się tobie. Koktajl orgazmogenny”, jak nazywa go Michel (połączenie oksytocyny, naturalnej morfiny i prolaktyny), jest napędzany przez przypływ jednego konkretnego hormonu – oksytocyny.
Badania wykazały, że w ciągu kilku minut tuż przed i po porodzie poziom oksytocyny w mózgu osiąga najwyższą wartość, jaką kobieta jest w stanie uwolnić w ciągu całego swojego życia – podobnie jak podczas orgazmu. Ten szczytowy poziom oksytocyny jest niezbędny do bezpiecznego dostarczenia łożyska przy minimalnej utracie krwi. Dla niektórych kobiet jest on odczuwany jako taki sam przypływ hormonów, jak seksualny haj lub orgazm.
Czy musisz być podniecona?
Nie. Nie martw się, orgazm porodowy to nie to samo, co „dojście” podczas seksu. Na początek nie mówimy, że musisz stymulować te same części ciała, które stymulowałabyś podczas seksu – nie martw się więc, że będziesz musiała wykopać zabawki seksualne ze swojej torby szpitalnej. Nie ma też potrzeby, aby mąż się angażował, w rzeczywistości prawdopodobnie lepiej będzie, jeśli nie będzie go w pobliżu. (Zobacz „Przepis na orgazm porodowy”, po prawej stronie.)
Czy to jest to samo, co inne orgazmy?
Producentka filmowa Debra Pascali-Bonaro była świadkiem wielu orgazmów porodowych z pierwszej ręki podczas przygotowywania swojego filmu Orgasmic Birth z 2008 roku. „Dla niektórych kobiet, tak, momentowi narodzin towarzyszy orgazm ich życia: seksualny punkt kulminacyjny, pełny i zmysłowy, ich dziecko poruszające się po ich ciele w najbardziej radosny, kochający sposób” – mówi Debra. „Ale inni nazywają to doświadczenie orgazmem w taki sposób, w jaki jedzenie naprawdę dobrego kawałka ciemnej czekolady może być orgazmem. Niesamowita ekstaza.”
Brzmi niesamowicie – ale wciąż nieco daleko idące? Ona nie jest jedyną, która jest na pokładzie. „Orgazmiczne narodziny są potężne, soczyste i pełne miłości” – mówi Marina Alzugaray, położna, która była świadkiem dziesiątek orgazmicznych narodzin. „Są duchowe i niezapomniane – niekończący się moment poza słowami. To coś więcej niż kochanie, ponieważ pobudza je pasja samego życia.” Blimey!
Jaki jest haczyk?
Główną przeszkodą w osiągnięciu orgazmu podczas porodu jest sposób, w jaki mamy tendencję do rodzenia. Wyobraź sobie, że próbujesz mieć orgazm podczas normalnego stosunku. I właśnie kiedy się w niego zagłębiasz, ktoś prosi cię, żebyś zmieniła nieco pozycję, powiedziała mu, jak się czujesz, albo omówiła, czy jesteś głodna, czy nie. To się nie stanie. I tak samo jest z orgazmem porodowym.
Jak się zabrać za orgazmiczny poród?
Michel Odent zgadza się z Debrą Pascali-Bonaro. „Oksytocyna jest również znana jako 'nieśmiały hormon', ponieważ kobieta przestanie ją wydzielać, jeśli poczuje się samoświadoma lub obserwowana. Kobieta potrzebuje prywatności podczas porodu. Musi czuć się nieobserwowana i należy jej jak najmniej przeszkadzać” – mówi. „W dzisiejszych czasach wiele dzieci i łożysk rodzi się przy użyciu sztucznych substytutów 'hormonów miłości', które są niezbędne do przeżycia orgazmu podczas porodu. Sztuczne leki, takie jak syntetyczna oksytocyna, znieczulenie zewnątrzoponowe i zastrzyki w celu dostarczenia łożyska hamują naturalny szczytowy poziom oksytocyny niezbędny do orgazmicznego porodu.”
Ponieważ coraz więcej kobiet zgłasza się i mówi, że doświadczyły orgazmicznego porodu, być może nadszedł czas, aby przestać się tego wstydzić i przyjąć możliwość, że może się to przydarzyć tobie. W końcu pomysł „ekstatycznego porodu” napędzanego przez „hormony miłości” brzmi całkiem nieźle, prawda?
Przepis na orgazmiczny poród
Według ekspertów od orgazmu porodowego, oto składniki, których będziesz potrzebować, aby przeżyć swój własny orgazmiczny poród:
- Ciemność
- Cisza (nie oznacza to braku muzyki lub jęków – oznacza to jak najmniej rozmów, jak to tylko możliwe)
- Bezpieczne i intymne środowisko porodu
- Bez leków
- Bez mężczyzn na sali porodowej
- Jak najmniej interwencji
.