Articles

Nexplanon: My Experience Getting the Implant

By Emma

Byłam w trudnym położeniu. Była połowa maja, a ja kończyłam pracę pod koniec miesiąca, co oznaczało, że moje ubezpieczenie zdrowotne również się kończyło. Zaczynałam szkołę średnią jesienią i chciałam mieć kontrolę urodzeń ustawioną przed tym, żebym nie musiała się martwić o dostosowanie się do nowej kontroli urodzeń podczas dostosowywania się do moich nowych ustawień.

Spędziłam kilka miesięcy badając moje opcje dla długo działającej kontroli urodzeń. Miałam kilku przyjaciół, którzy mieli IUDs. Prawie wszystkie z nich były zadowolone ze swoich wyborów, ale byłam trochę zdruzgotana ich opowieściami o tym, jak bolesne to było i denerwowałam się niektórymi (bardzo rzadkimi) możliwymi skutkami ubocznymi. Jednak zaintrygował mnie implant Nexplanon. Podobała mi się idea procedury przypominającej zastrzyk, i podobało mi się, że będę mógł go poczuć dotykając ramienia.

Zorganizowałam wizytę u mojego ginekologa-położnika w celu przeprowadzenia corocznego badania i omówienia opcji kontroli urodzeń oraz umówiłam się na drugą wizytę w celu wszczepienia implantu. Rozmawiałam z moją pielęgniarką o moim pragnieniu posiadania długo działającej metody kontroli urodzeń, a ona przedstawiła mi moje opcje. Powiedziałam jej, że chcę implant Nexplanon, a ona omówiła szczegóły i możliwe skutki uboczne, czyli plamienie, trądzik, przyrost wagi, depresje i wahania nastroju, blizny po usunięciu, nudności, bóle głowy. Czytałam już wszystkie historie grozy w sieci, więc wiedziałam, w co się pakuję. Jestem typem osoby, która lubi wiedzieć, co jest najgorszym scenariuszem, więc czytanie o rzeczach, które mogą pójść źle było pocieszające w jakiś sposób, zwłaszcza, że wiedziałam, że jeśli byłam jedną z tych pechowców i te rzeczy zaczęły iść źle dla mnie, mogłam je usunąć.

To był proces dwóch spotkań. Po moim pierwszym spotkaniu, na którym implant został zamówiony, pielęgniarka wysłała mnie do jednej z innych pielęgniarek, aby umówić mnie na procedurę. Druga pielęgniarka powiedziała mi, że wszczepią mi implant między 1 a 5 dniem mojej miesiączki. Na szczęście spodziewałam się miesiączki około dwóch tygodni później, co było średnim czasem oczekiwania na wszczepienie implantu w moim gabinecie OBGYN. Rozmawiałam też z drugą pielęgniarką, która zapewniła mnie, że utrata ubezpieczenia nie powinna wpłynąć na procedurę, że wystawią rachunek na moje stare ubezpieczenie tego dnia i że nie będzie żadnego copay z powodu Obamacare (#ThanksObama). Powiedziała mi, żebym zadzwoniła do niej, kiedy zacznie się mój okres, żebyśmy mogli zaplanować wkładkę.

Dostałam telefon od CVS Specialty około półtora tygodnia po mojej wizycie konsultacyjnej. Omówili ze mną kilka szczegółów, potencjalne efekty uboczne, jeśli brałam jakieś inne leki, a potem dali mi znać, że dostarczą implant do mojego OBGYN na początku następnego tygodnia. The timing lined up perfectly for me, because I was expecting my period to begin right around then as well.

My period started right on time and I gave my OBGYN a call. Umówili mnie na wizytę następnego dnia. Kazali mi wziąć trochę ibuprofenu wcześniej, aby poradzić sobie z bolesnością po zabiegu.

Pojawiłam się na moim spotkaniu i natychmiast mnie przyjęli. To było naprawdę krótkie, trwało mniej niż 15 minut i przebiegło w ten sposób: Ponownie poinformowano mnie o potencjalnych skutkach ubocznych i dano mi do podpisania kilka dokumentów, które wskazywały, że omówiłem procedurę i implant z moim dostawcą usług medycznych. Dano mi również trochę więcej literatury, którą mogłam zabrać do domu i przeczytać. Pielęgniarka następnie przygotowała obszar mojej górnej wewnętrznej części ramienia, gdzie zamierzali umieścić implant, dezynfekując go. Następnie podano mi zastrzyk z lidokainy, środka miejscowo znieczulającego, aby moja górna część ramienia była bezwładna podczas wszczepiania implantu. Moja pielęgniarka ostrzegła mnie z wyprzedzeniem, że lidokaina ma tendencję do pieczenia i bólu, i chłopiec to zrobił. TBH to była najbardziej bolesna część procesu. Lubię myśleć, że mam dość wysoką tolerancję na ból, mam tatuaże, przeszłam poważną operację, ale to całkowicie bolało. Po zastrzyku, pielęgniarka dała mu minutę lub dwie na zadziałanie. Podczas gdy my czekaliśmy, ona przygotowała wstrzykiwacz Nexplanon. Wyglądało to bardzo podobnie do plastikowego długopisu i nie było aż tak groźne, ale i tak odwróciłam wzrok podczas procedury, bo w końcu jestem dużym dzieckiem. Pielęgniarka powiedziała mi, że nie powinnam nic czuć, kiedy implant był umieszczany, aż do samego końca, kiedy poczuję lekkie szczypanie. Wierna jej słowom, nie czułam nic aż do samego końca, kiedy to trochę bolało, ale nie tak jak po lidokainie. Chociaż nie obserwowałam procesu wszczepiania Nexplanonu, pozostawił on jedynie maleńką dziurkę w miejscu wstrzyknięcia, więc nie ma ogromnej rany do zszycia lub czegokolwiek.

Po wszczepieniu implantu pokazała mi, gdzie jest implant, kładąc na nim palec, a następnie zastosowała opatrunek uciskowy w miejscu wszczepienia. Powiedziano mi, że mogę zdjąć opatrunek po 24 godzinach, ale przez najbliższy tydzień miejsce wstrzyknięcia ma być przykryte bandażem i że prawdopodobnie będę miała spore siniaki. I walked out of the OB GYN paying nothing, and had no follow up appointment.

I definitely siniaki. Wyglądało to tak, jakbym dostała cios w wewnętrzną część ramienia przez około tydzień. Naprawdę nie było żadnego bólu, poza bolesnością związaną z siniakiem. Unikałem dotykania go na początku, ponieważ miałem ten strach, że będę naciskał na niego w niewłaściwy sposób i wyskoczy z mojej skóry. Nie trzeba dodawać, że to się nigdy nie zdarzyło. Po tygodniu przestałam zakładać bandaże i został mi tylko blednący siniak i małe lecznicze ukłucie.

Mam go już prawie miesiąc i jak na razie jest bardzo dobrze. Mój siniak wyblakł, nie mam żadnych blizn, żadnych skutków ubocznych, a moją nową ulubioną sztuczką jest dotykanie go przez ludzi. Czasami go dotykam, żeby się upewnić, że nadal tam jest i że nie pękł ani nic. Czuję się jak cyborg, co jest całkiem fajne. W sumie jestem bardzo zadowolona i cieszę się, że nie muszę się martwić o ciążę, kiedy jestem zajęta martwieniem się o pracę domową.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *