Articles

Plan odzyskania radia Titanic wywołuje debatę na temat ludzkich szczątków

Ludzie nurkują na wraku Titanica od 35 lat. Nikt nie znalazł ludzkich szczątków, jak twierdzi firma, która posiada prawa do wydobycia.

Ale plan firmy, aby odzyskać kultowy sprzęt radiowy statku, wywołał debatę: Czy najsłynniejszy wrak statku na świecie może nadal zawierać szczątki pasażerów i załogi, którzy zginęli sto lat temu?

Prawnicy rządu Stanów Zjednoczonych podnieśli tę kwestię w trwającej bitwie sądowej, aby zablokować planowaną ekspedycję. Powołują się na archeologów, którzy twierdzą, że szczątki wciąż mogą się tam znajdować. I twierdzą, że firma nie uwzględniła tej perspektywy w swoim planie nurkowania.

Reklama
Reklama

„Piętnaście setek ludzi zginęło w tym wraku”, powiedział Paul Johnston, kurator historii morskiej w Narodowym Muzeum Historii Amerykańskiej Smithsonian. „Nie możesz mi chyba powiedzieć, że jakieś ludzkie szczątki nie są zakopane głęboko gdzieś, gdzie nie ma prądów”.

Firma, RMS Titanic Inc, chce wystawić na sprzedaż okrętową maszynę do bezprzewodowego telegrafu Marconi. Nadawał on wezwania o pomoc dla tonącego liniowca i pomógł uratować około 700 osób w łodziach ratunkowych.

Wyciągnięcie sprzętu wymagałoby użycia bezzałogowego pojazdu podwodnego, który prześlizgnąłby się przez świetlik lub przeciąłby mocno skorodowany dach na pokładzie statku. Pogłębiarka ssąca usunęłaby luźny muł, podczas gdy ramiona manipulatorów mogłyby przeciąć przewody elektryczne.

RMS Titanic Inc. twierdzi, że szczątki ludzkie prawdopodobnie zostałyby zauważone po około 200 nurkowaniach.

„To nie jest jak zabranie łopaty do Gettysburga,” powiedział David Gallo, oceanograf i doradca firmy. „I istnieje niepisana zasada, że jeśli zobaczymy ludzkie szczątki, wyłączamy kamery i decydujemy, co robić dalej”.

Spór wynika z większej debaty na temat tego, jak ofiary Titanica powinny być uhonorowane i czy ekspedycja powinna mieć pozwolenie na wejście do jego kadłuba.

W maju sędzia federalny w Norfolk, w stanie Wirginia, wydał zgodę na ekspedycję.

Sędzia okręgowy USA Rebecca Beach Smith napisała, że odzyskanie radia „przyczyni się do spuścizny pozostawionej przez nieusuwalną stratę Titanica, tych, którzy przeżyli i tych, którzy oddali swoje życie”.

Ale rząd Stanów Zjednoczonych złożył w czerwcu prawne wyzwanie, twierdząc, że przedsięwzięcie naruszy prawo federalne i pakt z Wielką Brytanią uznający wrak za miejsce pamięci. Amerykańscy prawnicy twierdzą, że umowa reguluje wejście do wraku, aby zapewnić, że jego kadłub, artefakty i „jakiekolwiek ludzkie szczątki” pozostaną nienaruszone.

Sprawa toczy się przed Sądem Apelacyjnym Czwartego Okręgu w Richmond.

Titanic podróżował z Anglii do Nowego Jorku w 1912 roku, kiedy uderzył w górę lodową i zatonął na północnym Atlantyku. Wrak został odkryty w 1985 roku.

Przez lata odkrywcy wysyłali zdalnie sterowane pojazdy do części statku. Podczas swojej ekspedycji w 2001 roku reżyser filmowy James Cameron badał teren w pokładówce, w której znajduje się sprzęt telegraficzny, zgodnie z dokumentami sądowymi złożonymi przez firmę.

Ludzie po obu stronach debaty na temat szczątków ludzkich twierdzą, że kwestia ta jest bagatelizowana – lub podnoszona – dla poparcia argumentów.

RMS Titanic Inc. Prezydent Bretton Hunchak powiedział, że stanowisko rządu jest oparte na emocjach, a nie na nauce.

„Kwestie takie jak ta są wykorzystywane po prostu do podniesienia poparcia społecznego”, powiedział pan Hunchak. „To tworzy reakcję trzewiową dla każdego”.

Firma jest uznanym przez sąd stewardem artefaktów Titanica, nadzorując tysiące przedmiotów, w tym srebrne naczynia, porcelanę i złote monety.

„Ta firma zawsze traktowała wrak zarówno jako stanowisko archeologiczne, jak i miejsce pochówku z szacunkiem i respektem,” powiedział Pan Hunchak. „I to nie zmienia tego, czy w rzeczywistości ludzkie szczątki mogłyby ewentualnie istnieć”.

Mr.Gallo powiedział, że pozostałości po tych, którzy zginęli prawdopodobnie zniknęły dziesiątki lat temu.

Zwierzęta morskie zjadłyby ciało, ponieważ w głębinach oceanu brakuje białka, a kości rozpuszczają się na dużych głębokościach z powodu składu chemicznego wody morskiej, powiedział pan Gallo. Titanic znajduje się około 3,8 kilometra pod powierzchnią.

Jednak kości wielorybów zostały odkryte na podobnej głębokości, podobnie jak ludzkie szczątki w samolocie Air France z 2009 roku, który rozbił się na Atlantyku.

„Ale generalnie to się nie zdarza”, powiedział pan Gallo, który wcześniej pracował w Woods Hole Oceanographic Institution i był zaangażowany w kilka ekspedycji Titanica.

Archeolodzy, którzy złożyli oświadczenia sądowe popierające sprawę rządową, powiedzieli, że muszą tam być ludzkie szczątki i zakwestionowali motywy tych, którzy zgłaszają wątpliwości.

Pan Johnston napisał do sądu, że szczątki mogą znajdować się „w granicach wraku lub na zewnątrz w szczątkowym polu” w miejscach, gdzie brakuje tlenu.

W wywiadzie, Pan Johnston powiedział, że firma nie chce, aby „ktokolwiek myślał o ludzkich szczątkach. Chcą, aby ludzie myśleli: 'O super. Mam nowe artefakty, które mogę pokazać społeczeństwu.”

David Conlin, szef National Park Service’s Submerged Resources Center, również złożył oświadczenie przeciwko ekspedycji.

Pan Conlin powiedział AP „byłoby naukowo zdumiewające, gdyby na pokładzie tego statku nie było ludzkich szczątków.”

Osiem szczątków marynarzy zostało odkrytych na H.L. Hunley, konfederackiej łodzi podwodnej, która zatonęła w 1864 roku. A ludzkie kości znaleziono na wraku frachtowca z I wieku p.n.e. w pobliżu greckiej wyspy Antikythera.

„Bardzo głęboka, zimna, niskotlenowa woda jest niesamowitym konserwantem”, powiedział pan Conlin. „Szczątki ludzkie, które spodziewamy się znaleźć, będą w przestrzeniach wewnętrznych, które są trudniej dostępne, gdzie konserwacja będzie zarówno tragiczna, jak i spektakularna”.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *