Articles

Podstawowa wiedza o prawach pozytywnych i negatywnych

Zacznijmy od zapoznania się z definicją praw człowieka podaną przez Wikipedię.

Prawa to prawne, społeczne lub etyczne zasady wolności lub uprawnień; to znaczy, prawa są podstawowymi normatywnymi zasadami dotyczącymi tego, co wolno ludziom lub co im się należy, zgodnie z jakimś systemem prawnym, konwencją społeczną lub teorią etyczną.

Zobaczysz dwa rodzaje praw: Prawa, które omawiają, co ludziom wolno robić, oraz prawa, które omawiają, co ludziom się należy. Prawa, które mówią o tym, co wolno ci robić, są nazywane prawami negatywnymi. Prawa, które mówią o tym, co ci się należy, nazywane są prawami pozytywnymi.

Jest tylko jeden problem z tym.

Nie masz prawa do niczego.

Prawa negatywne

Konstytucyjnie gwarantowane prawa amerykańskie to wszystkie prawa negatywne.

  • Prawo do wolności słowa to prawo do tego, by inni nie tłumili twoich wypowiedzi
  • Prawo do noszenia broni to prawo do tego, by inni nie zabierali ci broni
  • Prawo do tego, by rząd nie umieszczał żołnierzy w twoim domu
  • Prawo do tego, by nie przeszukiwano twojego domu

I tak dalej, i tak dalej. Aby spełnić te prawa, nikt nie musi nic robić. Nikt nie musi ci niczego dawać. Jedyne, co muszą zrobić, to zejść wam z drogi.

Jedynym prawem, które można by uznać za prawo pozytywne, jest prawo do bycia ocenianym przez rówieśników. Rozważmy jednak alternatywę, w której nie jesteśmy oceniani przez naszych rówieśników, lecz przez bezimiennego przedstawiciela rządu. To prawo jest wtedy jasno rozumiane jako prawo dla ciebie, aby rząd cię nie osądzał.

Prawa pozytywne

Prawa pozytywne są trochę inne. W przypadku praw pozytywnych, inni są ci coś winni. Typowe przykłady praw pozytywnych to:

  • Opieka zdrowotna
  • Żywność
  • Zatrudnienie
  • Dobry standard życia
  • Dostęp do Internetu
  • Edukacja

W przypadku tych wszystkich praw, ktoś musi je zapewnić. I…

Gdzie jest odbiorca, musi być i dawca.

Jeśli masz prawo do otrzymywania czegoś, ktoś inny musi to zapewnić.

To nie brzmi tak źle. Na początku.

Więc, ktoś musi zapewnić te prawa. Być może zapewnia je rząd. Ale kto dostarcza je rządowi?

Może bogaci ludzie. Ale jeśli bogaci ludzie nie dadzą tych rzeczy chętnie rządowi, co wtedy zrobisz?

Czy weźmiesz je siłą?

Zgodnie z teorią praw pozytywnych, możesz.

Masz przecież prawo! Tak długo, jak bierzesz tylko to, co ci się należy, nie robisz nic złego. Poza tym, że…

Więc robisz coś złego.

Nie bierzesz 'tego, co ci się należy'. Po prostu bierzesz.

To jest problem z prawami pozytywnymi. Pod koniec dnia prawa pozytywne usprawiedliwiają kradzież (lub pracę przymusową, jeśli prawo wymaga pracy). Nazywanie czegoś „prawem pozytywnym” jest próbą nadania pozytywnego wydźwięku aktowi odbierania komuś innemu.

Na przykład, w opiece zdrowotnej: jeśli nikt nie zgłosiłby się po pieniądze, lub jeśli nikt dobrowolnie nie zostałby lekarzem, „pozytywne prawo do opieki zdrowotnej” usprawiedliwiałoby okradanie bogatych ludzi i zmuszanie ich do zostania lekarzami.

Nie powinienem ci mówić, że to jest złe.

W podsumowaniu

Opieka zdrowotna jest wspaniała. Opieka zdrowotna jest fantastyczna. Chcę, żeby każdy miał opiekę zdrowotną. Ale nie jeśli oznacza to okradanie ludzi lub zmuszanie ich do zostania lekarzami. Bez względu na to, jak bardzo chcę, aby każdy miał opiekę zdrowotną, nie jest to prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *