„Próbowałem masażu żołądka, aby pomóc mojemu trawieniu i wzdęciom, oto co poszło w dół”
Czy starożytna technika masażu Majów może pomóc w IBS? We put it to the test.
Kiedy myślisz o zdrowiu jelit, co przychodzi ci do głowy? Czy jest to zespół jelita drażliwego, wzdęcia czy zaparcia? A co z gazami, alergiami, nieszczelnymi lub swędzącymi jelitami? To wszystko brzmi dość groźnie, ale dla większości z nas to nie wszystkie probiotyki, sfermentowane pokarmy i dobre trawienie. W rzeczywistości jedna na pięć Australijek cierpi na IBS, w tym ja.
Na szczęście zdrowie jelit nigdy nie było bardziej relatywne i nie mówiło się o nim głośno. Oznacza to, że istnieje cały wachlarz nowych, ulepszonych i tradycyjnych lekarstw dostępnych dla każdego – a ja wypróbowałam większość z nich. Zhakowałam swoją dietę, próbowałam zmniejszyć poziom stresu i zmieniłam swoją rutynę treningową. Ale najlepszym rozwiązaniem, jakie do tej pory znalazłam, jest Tradycyjna Medycyna Chińska, o której możesz przeczytać tutaj. Jest to proces ciągły i coś, co muszę utrzymać na szczycie. Mam słabość do deski serów i dobrego wina w weekend, kiedy to kończę nadęta, gazowana i obolała. Ale mimo to tydzień zaczyna się od nowa i wracasz na właściwe tory.
Podoba Ci się to, co widzisz? Zapisz się do naszego newslettera bodyandsoul.com.au, aby otrzymywać więcej takich historii. I nie, obiecujemy, że nie będziemy Cię spamować.
Masaż Majów
To było po jednym z tych weekendowych odpustów, gdzie wpisywałam „sztuczki i zabiegi poprawiające trawienie” w pasku wyszukiwania Google, kiedy natknęłam się na Masaż Terapii Brzucha Arvigo Maya. Jako wielka fanka alternatywnych terapii i holistycznych metod leczenia byłam zaintrygowana – starożytne techniki masażu brzucha Majów zostały opracowane przez dr Rositę Arvigo na podstawie jej doświadczeń z majańskimi uzdrowicielami. Stosowany jest w celu poprawy pozycji organów i pomaga przywrócić ciału jego naturalną równowagę poprzez zwiększenie przepływu krwi, limfy, nerwów i energii chi, a także pomaga usunąć zatory. Postanowiłam więc spróbować.
Zapisuję się na terapię brzucha Arvigo Maya (w BodyBright), gdzie właścicielka i masażystka Mel Clare radzi mi ograniczyć picie kawy do jednej lub żadnej w dniu zabiegu, jak również zachować lekki lunch. Idę na avocado na toście i kawę (oczywiście). Przed naszym zabiegiem Mel poznaje mnie, moje wzorce trawienne, wahania hormonalne, a nawet to, co dzieje się w moim życiu. Mówi mi, że nasz rdzeń jest miejscem, w którym przechowujemy wiele emocji, więc jeśli podczas zabiegu poczuję się pokonana, powinnam być otwarta na ich uwolnienie. Najczęściej stosowany w przypadku płodności, endometriozy, a nawet bólu miesiączkowego lub miednicowego, ma sens, że wszystkie te dolegliwości są ze sobą powiązane. „Masaż pomaga również w regulacji hormonów i układu hormonalnego”, wyjaśnia Mel. „Hormony to substancje chemiczne, które wymagają dobrego 'przepływu', aby mogły być transportowane po całym ciele. Masaż Maya jest bardzo skutecznym zabiegiem na poprawę cyklu menstruacyjnego, bóle miednicy, położenie macicy i problemy z płodnością.”
Kiedy pytam ją, jak działa masaż, wyjaśnia: „Wspomaga on wrodzoną zdolność organizmu do samoleczenia. Zabieg brzuszno-krzyżowy może pomóc w wyrównaniu narządów, szczególnie układu rozrodczego i pokarmowego poprzez uwolnienie zatorów i usunięcie zrostów. Ułatwia to optymalny przepływ krwi, limfy i zdrowe funkcjonowanie narządów.”
Here’s what happened
Po kresce do łazienki kładę się twarzą w dół na łóżku, a ona zabiera się do pracy nad moimi krzyżowymi i dolną częścią pleców, otwierając i uwalniając napięcie wokół miednicy. Następnie przechodzi do moich kości siedzeniowych i ogonowych – naprawdę dostaje się tam, aby rozluźnić mięśnie. Następnie kładę się twarzą do góry i zaczynam słyszeć burczenie w brzuchu. Mel używa ręczników, na których leżę, aby podnieść każdą stronę mojego ciała i delikatnie potrząsa mną, aby „jiggle” i rozluźnić moje narządy przed rozpoczęciem na mojej przeponie.
„Tam, gdzie jest ograniczenie, jest utrata funkcji”, wyjaśnia Mel. „Ograniczenie może wystąpić po operacji (tkanka bliznowata), przez uraz lub przewlekły stres. W naszym zabieganym życiu spędzamy sporo czasu w stanie „walki lub ucieczki”, a mówiąc prościej, ten stres i emocje napinają przeponę, uciskając aortę i żyłę główną dolną, ograniczając naturalny przepływ krwi do całego ciała. Kiedy przepona się rozluźni, poprawiamy pięć systemów przepływu.”
Potem stosuje kombinację długich pociągnięć zgodnych z ruchem wskazówek zegara i krótszych pionowych pociągnięć na i wokół mojego brzuszka. Na początku jest to trochę dziwne, zwłaszcza jeśli nigdy nie miałeś masażu brzucha (lub okrężnicy, dla tej sprawy). Nasze brzuchy nie są przyzwyczajone do bycia dotykanymi i zazwyczaj nie są wystawione na pokaz, ale po tym, jak się rozluźnią, zaczynasz się odpuszczać. W niektórych miejscach, gdzie nacisk jest wywierany na pewne organy – jak mój żołądek i jelita – czuję krótki wybuch mdłości, ale poza tym ciągle zanurzam się w i z medytacyjnego relaksu – z większą ilością burczenia w brzuchu.
Pod koniec masażu Mel stosuje technikę zwaną „zamykaniem kości”, uzdrawiającą meksykańską tradycję, w której miękkie tkaniny delikatnie owijają stopy, dłonie, tors i głowę, aby owinąć twoje ciało i naśladować uczucie w łonie matki. To było takie mniam mniam. I przytulne.
Znajdź swój przepływ
Nie spodziewałam się, że zabieg będzie tak duchowy lub uziemiający, ale po nim czułam się naprawdę zresetowana. Później tej nocy miałam też wypróżnienie! Obudziłam się następnego dnia po naprawdę dobrym, głębokim śnie, a moje zwykłe poranne wzdęcia zniknęły. Czułam się lekka, przewiewna i czysta. To było jak ostateczny zabieg samoopieki – zarówno relaksujący, jak i wzmacniający zdrowie.
Mel wspomniała nawet o moich zimnych stopach! Co w TCM pokazuje, że słaby przepływ krwi i stagnacja energii qi prowadzą do niestrawności. Otwierając się i odżywiając od przepony do miednicy, pozwalamy krwi płynąć swobodniej i wprawiamy wszystko w ruch. To ma sens!