Prawda o Art vs. Design
Czy design jest sztuką? Czy sztuka jest designem?
Nie sądzę.
Po pierwsze, musimy zdefiniować o jakim typie designu mówimy, w przeciwnym razie, to niekończąca się debata.
Sfera ilustracji lub projektowania graficznego może być uważana za podobną do sztuki. Ale kiedy mówimy o projektowaniu produktów cyfrowych (strony internetowe, aplikacje, oprogramowanie) lub wzornictwie przemysłowym, to jesteśmy daleko poza sferą sztuki.
Art i design dzielą te same podstawowe zasady wizualne. Kolor, kształt, linia, równowaga, kontrast, rytm, itp. Są to najbardziej podstawowe elementy, z których korzystają zarówno artyści, jak i projektanci, aby tworzyć doświadczenia wizualne.
Obaj sztuki i designu korzystają z wyrażania emocji i opowiadania historii. W rzeczywistości, można by twierdzić, że jest to cel sztuki. Ale jest to dalekie od celu projektowania. Dla projektantów jest to tylko jedno z narzędzi, które pomaga osiągnąć konkretny cel.
Różnica pomiędzy sztuką a projektowaniem leży w intencjach.
Sztuka, w swojej najczystszej formie, nie ma granic intencji. Może służyć dowolnemu celowi wybranemu przez artystę, żadnemu celowi lub celowi celowo niejasnemu, mającemu na celu wygenerowanie różnych reakcji w oparciu o perspektywę i intencje widza.
„Sztuka to wszystko, z czym możesz się uporać”
– Marshall McLuhan
Sztuka może wyrażać punkt widzenia artysty, zadawać pytania społeczne lub polityczne, albo istnieć tylko po to, by dodać piękna swojemu otoczeniu.
Design nie ma tego luksusu. Projekt zawsze ma określony cel. Musi osiągnąć cel, a jeśli tego nie robi, jest oceniany jako zły projekt.
„Klienci są różnicą między projektowaniem a sztuką.”
– Michael Bierut
Projekt ma klientów, ograniczenia, cele biznesowe i potrzeby użytkowników. Niektóre ograniczenia są dyktowane przez klienta (cele biznesowe, budżet, ramy czasowe), inne są narzucane przez medium (technologia, projektowanie responsywne), a jeszcze inne są koniecznością klienta (cele użytkownika, oczekiwania, dostępność).
Sztuka też może mieć ograniczenia. Sztuka na zamówienie ma klienta, ale to nie równa się projektowaniu, ponieważ jej wartość jest nadal mierzona subiektywnie.
Design może i powinien być mierzony zarówno obiektywnie, jak i subiektywnie. Dlatego właśnie mamy testy A/B, analitykę i metryki biznesowe. Projekt nie jest udany tylko dlatego, że świetnie wygląda. Powinien wyglądać świetnie, ale to tylko część układanki. Musi wyglądać świetnie ORAZ spełniać swoją zamierzoną funkcję. Tylko wtedy jest to udany projekt.
- Próbujesz „wyrazić siebie” poprzez swoją pracę, zamiast wyrażać markę klienta. Możesz narzucić nieodpowiedni styl lub pomysły niezgodne z celami projektu.
- Frustrujesz się ograniczeniami projektu. Chcesz mieć czyste pole do eksploracji, ale nigdy go nie dostajesz. Czujesz, że Twoja kreatywność jest stłumiona. (Kiedy w rzeczywistości dobry projektant rozwija się bardziej z ograniczeniami, ponieważ ograniczenia rodzą kreatywność.)
- Nie radzisz sobie z miękkimi umiejętnościami prowadzenia firmy, komunikacji z klientem, zarządzania czasem. Za bardzo chcesz się skupić na swojej „sztuce”, a za mało na tym, co sprawia, że twoja sztuka działa.
- Przedkładasz estetykę nad użyteczność. Poświęcisz doświadczenie użytkownika dla śliniącego się ujęcia z Dribbble. (Wiele z tego, co jest na Dribbble, Behance, Instagramie to sztuka udająca design).
Co czyni wartościowym współczesnego projektanta?
Artystyczna strona projektowania ledwo drapie powierzchnię. Projektanci muszą być strategami biznesowymi. Muszą rozumieć cele organizacji i potrzeby użytkowników oraz łączyć je w przemyślane doświadczenia użytkowników. Projektanci muszą odłożyć na bok własne ego i preferencje, aby móc w pełni wczuć się w potrzeby projektu.
Projektanci muszą mieć spójne, powtarzalne procesy. Nie jesteśmy kreatywnymi geniuszami, którzy pracują na chybił trafił, aż do momentu natchnienia. Musimy pracować dla naszych klientów na ich warunkach i pomagać im w prowadzeniu ich przez nasze najlepsze procesy. To partnerstwo dobrego biznesu z designem, który to rozumie. Jeśli nasz proces projektowy jest spójny, tworzymy powtarzalną formułę sukcesu projektowego.
Nie oznacza to, że artyzm nie ma miejsca w projektowaniu. Jest częścią tego procesu. „Zrób to ładnie” ma dużą wartość. Każdy projektant, niezależnie od tego, czy zdaje sobie z tego sprawę, czy nie, ma swoją domyślną estetykę – tendencje, które powtarzają się podświadomie i które wspierają jego artystyczne preferencje. To, co czyni Cię projektantem, a nie artystą, to zdolność do unieważnienia tych preferencji, gdy nie prowadzą one do najlepszego rozwiązania projektowego dla Twojego projektu.
Jeśli stwierdzisz, że swędzi Cię tworzenie sztuki, ale potrzebujesz projektu, aby zapłacić rachunki, będziesz musiał skorygować tę różnicę w intencjach, albo pozostaniesz sfrustrowany i nie będziesz się wyróżniał. Obejmij obiektywną stronę projektowania i naucz się prosperować w ramach ograniczeń. Naucz się walidować skuteczność swojej pracy i utwórz powtarzalny proces, który wytwarza rozwiązania projektowe.
Sztuka zadaje pytania. Design tworzy rozwiązania.