Some of Edward Hopper’s Earliest Paintings Are Copies of Other Artists' Work
Edward Hopper jest dziś znany jako malarz będący kwintesencją „amerykańskości”, artystyczny geniusz równie osobliwy jak samotne postacie, które zaludniają jego pejzaże.
Urodzony w rodzinie z klasy średniej w 1882 roku, Hopper doskonalił swoje umiejętności w nowojorskiej School of Art, gdzie w latach 1900-1906 studiował pod kierunkiem impresjonisty Williama Merritta Chase’a.
Eksperci od dawna wskazują na niewielką grupę najwcześniejszych dzieł Hoppera – w tym Old Ice Pond at Nyack (ok. 1897) i Statki (ok. 1898) – jako dowód jego nadnaturalnego daru do sztuki. Jak się jednak okazuje, artysta nauczył się malować tak, jak wielu jego rówieśników: kopiując prace innych. Nowe badania Louisa Shadwicka, doktoranta w Courtauld Institute of Art w Londynie, wskazują, że Hopper skopiował co najmniej cztery wczesne obrazy olejne, uznane za oryginalne kompozycje, z innych źródeł, w tym z instruktażowych magazynów o sztuce.
Shadwick opublikował swoje oszałamiające odkrycie w październikowym wydaniu magazynu Burlington. Jak mówi badacz krytykowi sztuki z New York Timesa, Blake’owi Gopnikowi, odkrył materiały źródłowe młodego Hoppera w trakcie internetowego śledztwa tego lata.
„To była prawdziwa detektywistyczna robota”, dodaje.
While Googling, Shadwick natknął się na wydanie Art Interchange z 1890 roku, popularnego magazynu dla amatorów sztuki pod koniec XIX wieku. Zawierał on kolorową odbitkę Zimowego zachodu słońca autorstwa popularnego wówczas malarza tonalistycznego Bruce’a Crane’a (1857-1937), wraz z instrukcją wykonania kopii dzieła.
Za wyjątkiem stawu, samotnego domu i uderzającego pasma wieczornego światła słonecznego, Zimowy zachód słońca jest identyczny jak Old Ice Pond w Nyack Hoppera, Shadwick zdał sobie sprawę z tego, co opisał jako „moment eureki”.”
Jak donosi Sarah Cascone dla artnet News, Old Pond w Nyack jest obecnie wystawiony na sprzedaż za szacunkową cenę od 300 000 do 400 000 dolarów. Sprzedawca, Heather James Fine Art, nie odpowiedział na prośbę artnet News o komentarz, czy ta nowa informacja wpłynie na cenę dzieła.
Późniejsze badania Shadwick przyniosły nieocenioną akwarelę Lake View, w wydaniu Art Interchange z 1891 roku. Doktorantka doszła do wniosku, że Hopper musiał skopiować Lake View, aby stworzyć dzieło, które później stało się znane jako Rowboat in Rocky Cove (1895); drzewa, rozmieszczenie wioseł w łodzi wiosłowej i słupki wystające z wody są niemal identyczne.
Badania Shadwicka zaprzeczają dwóm wcześniej przyjętym koncepcjom na temat najwcześniejszych prac Hoppera, według Timesa: po pierwsze, że Hopper był całkowicie samoukiem, a po drugie, że jego najwcześniejsze prace były inspirowane lokalną scenerią jego dzieciństwa w Nyack, w Nowym Jorku.
„W rzeczywistości obie te rzeczy nie są prawdziwe – żaden z olejów nie pochodzi z Nyack, a Hopper miał średni talent do malarstwa olejnego, dopóki nie poszedł do szkoły artystycznej” – mówi Shadwick Timesowi. „Nawet obsługa farby jest dość daleko od osiągniętych dzieł, które robił nawet pięć lat po tym.”
Shadwick odkrył również, że praca z 1880 roku Edwarda Morana, A Marine, pasowała do Statków Hoppera (c. 1898), oraz że Kościół i pejzaż Hoppera z tego samego okresu silnie przypomina wiktoriańską malowaną porcelanową tabliczkę.
W artykule w Burlington, Shadwick prześledził historię własności omawianych dzieł Hoppera, dochodząc do wniosku, że artysta nigdy nie zamierzał przeznaczać ich do indywidualnej sprzedaży lub ekspozycji. Miejscowy kaznodzieja z Nyack i osobisty przyjaciel Arthayer R. Sanborn odzyskał dzieła ze strychu Hoppera po jego śmierci w maju 1967 roku. Jak przekonuje Shadwick, Sanborn najwyraźniej błędnie pomylił treść wczesnych prac z krajobrazem Nyack i zaczął nadawać imiona obrazom, które wcześniej nie miały tytułów.
Kim Conaty, kuratorka rysunków i grafik w Whitney Museum of American Art w Nowym Jorku, gdzie obecnie pracuje nad dużą wystawą Hoppera, powiedziała Timesowi, że badania Shadwicka „przecinają powszechnie panujące przekonanie o Hopperze jako amerykańskim oryginale.”
Dodaje, że nowy dokument będzie prawdopodobnie służył jako „szpilka w znacznie szerszym sporze o to, jak patrzeć na Hoppera.”
Częścią tego, co czyni odkrycie tak wartym uwagi, jest fakt, że Hopper był „notorycznie arogancki”, mówi artystka Kristina Burns, która miała studio w Edward Hopper House, Jimowi Beckermanowi z Rockland/Westchester Journal News. Kiedyś podobno stwierdził: „Jedyny prawdziwy wpływ, jaki kiedykolwiek miałem, to byłem ja sam.”
Shadwick, który jest w połowie studiów doktoranckich, pracuje obecnie nad rozprawą, która bada pojęcie „amerykańskości” w obrazach Hoppera, mówi Timesowi.
Burns, ze swojej strony, mówi, że znalezisko „nie zmienia faktu, że była to pierwsza osoba, która dokonała syntezy tego, jak wygląda Ameryka.”
W oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej Edward Hopper House Museum and Study Center, Juliana Roth, główny opowiadacz historii organizacji, mówi, że znalezisko Shadwicka, choć fascynujące, „nie zmniejsza znaczenia tych obrazów w rozmowie o artystycznej podróży Hoppera.”Dodaje: „Podobnie jak w przypadku wielu przedmiotów z dzieciństwa Edwarda Hoppera, sugerujemy postrzeganie tych obrazów jako artefaktów z rozwoju młodego życia. Życia młodego artysty.”