Articles

Więcej Afroamerykanów ubiega się o zostanie policjantami, ale niewielu dociera do mety

Pomimo udanego parcia w 2016 roku, aby przyciągnąć więcej czarnych kandydatów do policji, Departament Policji w Chicago zatrudnił stosunkowo niewielu Afroamerykanów.

W 2017 r. departament policji zatrudnił białych i Latynosów w tempie ponad dwukrotnie wyższym niż Afroamerykanów, którzy stanowili zaledwie 17 procent wszystkich 1,126 nowo zatrudnionych.

Nie chodzi o to, że czarni stronią od starania się o pracę w policji. Chicago Reporter zbadał dane dotyczące zatrudnienia w policji sięgające 2013 roku – najbardziej kompletne dostępne dane dotyczące rekrutacji – i wykazał, że wielu Afroamerykanów ubiegało się o pracę w policji w ostatnich latach. Nie zostali oni po prostu zatrudnieni, co zaszkodziło wysiłkom mającym na celu dalszą dywersyfikację wydziału, który walczy o poprawę swoich relacji z czarnymi społecznościami.

Z ponad 8,000 czarnych aplikantów, prawie 30 procent nie pojawiło się na pisemnym egzaminie wstępnym, pierwszym kroku w procesie rekrutacji, podczas gdy 17 procent nie zdało testu, zgodnie z danymi przeanalizowanymi przez Reportera. Wielu wnioskodawców, którzy zdali test później porzucił proces, który obejmuje obszerne sprawdzenie tła i fizyczne, psychologiczne i narkotyków tests.

W niektórych kręgach policyjnych, przeważające odczucie było to, że niewielu Afroamerykanów byli zainteresowani dołączeniem do siły. Ale dane z pięciu lat wskazują na inną historię: Jeśli chodzi o kultywowanie czarnych kandydatów, problemem może być utrzymanie, a nie rekrutacja, w wieloetapowym procesie, który może trwać lata.

„Nie można po prostu rekrutować,” powiedziała Shari Runner, szef wykonawczy dla Chicago Urban League, której organizacja była aktywna w reformie policji. „Nie można po prostu powiedzieć, że mamy tysiące zgłoszeń od Afroamerykanów lub osób kolorowych, bez zrozumienia, jaka jest kultura, która pozwala ludziom odnieść sukces i iść do przodu.

W następstwie protestów po śmiertelnym postrzeleniu Laquana McDonalda przez białego policjanta w 2014 r. i serii policyjnych strzelanin z Afroamerykanami, burmistrz Rahm Emanuel rozpoczął kampanię mającą na celu rekrutację większej liczby czarnych funkcjonariuszy, próbując poprawić relacje departamentu z afroamerykańskimi społecznościami. Emanuel zatrudnił Brown Farmer Media Group w listopadzie 2016 roku, aby nadzorować rekrutację, która była częścią wysiłków miasta, aby zatrudnić 1000 funkcjonariuszy do końca 2018 roku. Podczas wielomiesięcznej kampanii departament otrzymał ponad 16 tys. aplikacji; 33 proc. pochodziło od osób identyfikujących się jako Afroamerykanie, według urzędników policji. W tym czasie, Superintendent Eddie Johnson powiedział, że był „ekstatyczny” o liczbach rekrutacyjnych.
Tendencja ta utrzymywała się po zakończeniu kampanii rekrutacyjnej. W ubiegłym roku, 38 procent z ponad 14.000 osób, które zostały zaproszone do podjęcia grudnia egzamin wstępny były afroamerykańskie, zgodnie z wydaniem miasta. Wielu z kandydatów pochodziło z czarnych dzielnic, gdzie niektórzy mieszkańcy apelowali o więcej funkcjonariuszy, którzy wyglądają jak oni.

WIDEO:

ŻQuienes son los nuevos mil policías en Chicago? (Univision Chicago)

Wszyscy rekruci proszeni są o zdanie egzaminu fizycznego i psychologicznego oraz poddanie się szczegółowemu sprawdzeniu przeszłości i badaniu na obecność narkotyków. Po zakończeniu oceny departament rekomenduje laureatów do przyjęcia do akademii.

Od 2016 r. spośród 990 osób rekomendowanych do zatrudnienia 13 proc. to Afroamerykanie, 37 proc. to biali, a 38 proc. to Latynosi – wynika z analizy danych aplikacji CPD.

Chociaż niektóre chicagowskie grupy społeczne argumentują, że większa liczba policjantów dowolnej rasy nie rozwiąże kwestii braku zaufania do departamentu policji, to niska liczba afroamerykańskich kandydatów, którzy dostają się do akademii, jest złym znakiem dla wysiłków Emanuela na rzecz reformy CPD. Burmistrz powiedział, że dywersyfikacja sił jest kluczowa dla planu ponownego skupienia wydziału na community policing.

W oświadczeniu z października, Johnson powiedział, że siły policyjne muszą się zdywersyfikować. „CPD powinno odzwierciedlać demografię tego miasta,” powiedział Johnson. „Jeśli mamy zamiar się tam dostać, musimy zapewnić, że mamy realną pulę ludzi, z której możemy stale ciągnąć.”

Kandydaci „samoselekcjonują” się

Photo by José Alejandro Córcoles

Prokurator Salvador Cicero jest przewodniczącym Chicagowskiej Rady Zasobów Ludzkich, która rozpatruje odwołania od kandydatów do pracy w policji, którzy nie zdali egzaminu lub zostali odrzuceni, twierdzi, że nastąpiła zmiana w typach kandydatów, którzy przychodzą do rady.

Ciężko jest wskazać jeden powód, że czarni wypadają z procesu, ale niektórzy krytycy twierdzą, że jest on zbyt powolny i ważony dla kandydatów, którzy mają członków rodziny, którzy byli w policji lub poparcie starszych stowarzyszeń oficerskich. Dwa stowarzyszenia, Latin American Police Association i Puerto Rican Police Association, ściśle współpracują z latynoskimi kandydatami, których wskaźnik rezygnacji jest o 7 punktów procentowych niższy niż czarnych.

Czarni kandydaci potrzebują więcej systemu wsparcia w całym procesie aplikacji, według Tracey Ladner, byłej dyrektor wydziału zasobów ludzkich Departamentu Policji w Chicago. „Musisz mieć grupę wsparcia poza pracą, jak również grupę wsparcia, którą masz z bycia w pracy.”

Rok rekrutacji 2013, jedyna klasa, dla której departament ma kompletne zapisy, zapewnia wgląd w to, jak czarni radzili sobie w porównaniu z innymi grupami. W tamtym roku, 4,325 Afroamerykanów złożyło podanie; z tej liczby, 1,050 nie pojawiło się na egzaminie, a 813 nie zdało go.

Ladner powiedział, że czarni rekruci są „samoselekcjonujący się” z różnych powodów. Proces może trwać lata, a wielu kandydatów po prostu przejść do innych możliwości, powiedziała. Z historycznie mniej afroamerykańskich oficerów, nie ma tak wiele rodzin dziedzictwa do usher w młodych rekrutów.

„To było więcej białych na pracy niż inne mniejszości,” powiedział Ladner, teraz oficer komunikacji dla Chicago oddziału National Organization of Black Law Enforcement Executives. „W ich rodzinach jest więcej osób, które były policjantami, więc mają lepsze wyobrażenie o tym, jak wygląda to życie.”

RELATED:

Buzz Palmer

Dziedzictwo 'czarnych w niebieskim' w centrum uwagi

Ladner powiedział, że miasto musi wykonać lepszą pracę przy rekrutacji jednostek, ale także ich całych rodzin. „Musisz zapewnić ich matkę, że wiesz, że szanse na to, że zostaną zastrzeleni są stosunkowo niskie” – powiedziała.

Inni krytycy procesu zatrudniania w departamencie twierdzą, że jest on dyskryminujący.

Charles Wilson, przewodniczący National Association of Black Law Enforcement Officers, powiedział, że egzaminy wstępne zostały wykorzystane do dyskryminacji czarnych rekrutów.

„Wywalają nas na egzaminie sprawnościowym” – powiedział. „Zazwyczaj nie idziemy na egzamin będąc 'sprawni i gotowi'. Wychodzimy na podwórko i strzelamy do kosza, ale nie wpadamy na pomysł codziennego biegania. Nasi koledzy są w to bardzo zaangażowani. Tak więc, są bardziej przygotowani do egzaminu sprawnościowego.”

Ald. Anthony Beale z 9th Ward powiedział, że proces zatrudniania systematycznie wyklucza mniejszości. Największym problemem jest sprawdzanie przeszłości, które „naprawdę eliminuje mniejszości”, powiedział.

Rekrutujący mogą odwołać się do Chicagowskiej Rady Zasobów Ludzkich, jeśli czują, że zostali niesprawiedliwie usunięci z procesu rekrutacji. Zarząd, który jest prowadzony przez adwokata Salvadora Cicero, przede wszystkim zajmuje się dyscypliną i wypowiedzeniami w policji, ale bada również odwołania od kandydatów, którzy zawiedli lub zostali odrzuceni.

Cicero powiedział, że rosnąca liczba osób, które ubiegały się o bycie oficerami w ostatnich latach spowodowała, że więcej wnioskodawców zostało odrzuconych.

Zaszła zmiana w dynamice i typach kandydatów, którzy przychodzą przed zarząd, powiedział. On i jego koledzy dostosowują się do zmieniającej się kultury społecznej w Chicago.

„Widziałem rzeczy, których prawo nie uwzględnia,” powiedział Cicero. „Używanie narkotyków jest teraz bardziej powszechne niż w latach ubiegłych. Sposób, w jaki narkotyki i zażywanie narkotyków było traktowane jest inny. Jeśli używałeś kokainy w ciągu ostatnich 10 lat, jesteś wyrzucony. Chcesz być policjantem, nie powinieneś używać kokainy. Ale używanie marihuany jest teraz o wiele bardziej powszechne. Jeśli czujemy, że jest to sporadyczne użycie, a oni są doskonałymi kandydatami, są sytuacje, w których mówimy, 'Nie sądzimy, że miasto udowodniło, że jest to więcej niż sporadyczne użycie.'

Beale powiedział, że sprawdzanie tła ma na celu wykluczenie kandydatów kolorowych. „Próbuję to zmienić od kilku lat, ale zawsze jest opór przed zmianą całego procesu zatrudniania”. W gorącej wymianie zdań na listopadowym spotkaniu budżetowym, Beale zakwestionował Superintendenta Johnsona na temat zatrudniania przez departament afroamerykańskich kandydatów.

Ludzie kolorowi częściej zmagają się z problemami finansowymi i z zatrudnieniem, powiedział Beale, a proces zatrudniania trzyma to przeciwko nim. „Jeśli nie masz pracy,” powiedział, odnosząc się do wysokiej stopy bezrobocia wśród czarnych mężczyzn, a następnie Latynosów, „będziesz miał zły kredyt. Jeśli masz zły kredyt, nie możesz być policjantem.”

Echo krytyki ze strony rekrutów, grup społecznych i oficerów podobnie, Beale powiedział, że proces zatrudniania trwa zbyt długo. „W Chicago, bierzesz test i zajmuje ci miesiące, aby dowiedzieć się o wynikach testu. To pozostawia miejsce na błędy i na manipulacje” – powiedział. „Obecnie istnieje zbyt wiele systemów, w których możesz zeskanować swoje wyniki i wiedzieć, jakie są twoje wyniki testów natychmiast przed wyjściem. Musimy to zmienić.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *